piątek, 25 stycznia 2013

Zmiany w organizacji Mistrzostw Europy

 Dzisiaj UEFA przedstawiła zarys, jak ma wyglądać Euro 2020 - zorganizuje je 13 różnych, europejskich miast. Poinformowano również wszystkich, jakie wymagania muszą spełnić stadiony oraz jak wyglądać będą eliminacje, oraz sam turniej.


 Każde państwo ma możliwość zgłoszenia dwóch miast, jednak turniej organizować będzie mogło tylko jedno z nich. W eliminacjach udział wezmą wszystkie drużyny zarejestrowane w UEFA, również kraje w których Euro 2020 będzie organizowane. Ponadto nie będą miały ona zapewnionego awansu - o zakwalifikowanie do turnieju zawalczą razem z innymi.

 Miasto-organizator musi spełniać kilka warunków - mieć przynajmniej dwa lotniska i stadion o pojemności co najmniej 30 tysięcy. Jest to ukłon w stronę biedniejszych państw (około 60% członków UEFA ma stadiony o pojemności poniżej 50 tysięcy), jednak takie obiekty będą tylko dwa. Dodatkowo będzie sześć stadionów o pojemności 50 i cztery  mieszczące 60 tysięcy kibiców. Finał rozegrany zostanie na 70-tysięcznym obiekcie.Wiadomo również, że oba półfinały rozegrane zostaną na jednym stadionie.
 Jak widać - zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Czy na lepsze? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Kiedy Euro organizowało jedno czy dwa państwa, można było poczuć ten klimat, a cała otoczka w okół turnieju była czymś niezwykłym. Od 2020 roku prawdopodobnie już tak nie będzie, każde państwo będzie miało jeden czy dwa mecze i na tym koniec. Z drugiej strony Mistrzostwa Europy zasilają budżet państw-organizatorów. Teraz pieniądze wpłyną do 13 różnych kas, nie do jednej czy dwóch.
 Na pewno można dostrzec plusy i minusy tych zmian, ale trudno jednoznacznie określić, czy są one potrzebne, czy nie. Pewnie przekonamy się o tym dopiero za 7 lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz